Dziś sprawdzalam jak by bylo do synkow mowić :) "KUBA! DAWID! DO POKOJU!" Pasuje!
Milo by bylo miec dwoch takich synkow :D Bardzo milo
No wiec przez ten okres wcale nie mam dobrego humoru, nic sie nie dzieje, siedze caly dzien i sie opieprzam zamiast zrobic cos porządnego, wychodze ostatnio z jednego bólu i zaczyna bolec cos innego. Chyba poprostu takie zycie jest na starosc. Co do tej pelnoletnosci to Asia napisala calkiem milego do czytania posta. I idealnie trafila z tym ze juz po urodzinach przychodzi lekka satysfakcja, i ta swiadomosc... ze jest sie samym dla siebie, i swiadomosc ze jesli chce sie jechac to sie jedzie. Ja poczulam ta satysfakcje dzien po urodzinach. Chociaz juz potem bylo tylko gorzej. Z ojcem najgorzej. Po urodzinach nagle zauwazyl zmiany ktore nastąpily u mnie na przelomie dluuugich miesiecy mojego zycia, łazi niesamowicie mily, za mily, zdecydowanie za mily i sztucznie kochany. I mowi do mnie "Emilko" co brzmi z jego ust jeszcze gorzej niz babcine "Emisiuuuu..." No wiec narazie unikam ojca jak tylko moge, nie przezyje jesli dalej tak bedzie ;
Od niedawna slucham nowej plyty Massive Attack, i hmmm... nie jest taka ze gdy sie slyszy pierwsza piosenke to nogi ma sie z waty a przez ciało przeplywa gorąca fala zachwytu, ale... nie jest zła. Po pierwszym, drugim sluchaniu nie bardzo mi sie podobalo, odczekalam i zaczelam znow, mysle ze musze jej posluchac w samochodzie, a bedzie jeszcze lepiej. Niestety ja za kierownicą mam okazje do sluchania tylko i wylacznie Radia z Maryjką. Mam nadzieje ze juz niedlugo.
zeby poprawic sobie humor wstawię całkiem ładne zdjecie ktore zrobila mi Natalka :)
samoocena na dzis -10
piosenka na dzis?
Poszly dwie bo nie moglam sie zdecydowac... odjazd w strone czegos pozytywniejszego. Mam nadzieje ze nie bedzie ich przesyt w vivie, bo one chyba troche w takim stylu viviowym :/
Zdjęcie na dzis? Jak mowilam... moje :)
O_o wyglądasz na tym zdjęciu jak Pink i właśnie gwałcę cię wzrokiem.
OdpowiedzUsuń