27 lis 2011

Czuję się ta masakrycznie... mam pustkę w głowie :/

12 lis 2011

Jeden wielki chuj. Nic nie robię, na nic nie mam ochoty. Tylko bym spała i jadła. Jestem gruba, jak nigdy, jakaś masakra. Tylko Pani Magda ratuje mi życie wyciskając ze mnie resztki sił. Uwielbiam ją, jest lepsza niz Agnieszka.
Zero we mnie muzyki, zero jakiegokolwiek myślenia. Nie jestem tu gdzie powinnam. Lepiej byłoby gdyby mnie nie było. Złe miejsce zły czas, staję się coraz głupsza. Z każdym dniem coś ze mnie ulatuje. Zero muzyki, zero inspiracji, zero reakcji, zero konspektu. Popsuję teraz wszystko, będzie jeszcze gorzej. Nic nie poradzę. Teraz nie chcę BYĆ.