30 lis 2010

no dobra... bedzie jedna
Niesamowicie nosi mnie na skasowanie tego bloga. Ale nie moge tego zrobic, tak jak wyrzucic pamietnikow, gazetek openerowych i szyszki z obozu.
Mam sie chyba juz lepiej. Tylko przydalby sie ktos do przytulania, oprocz misia ;)
Gwiazdki mnie podnoszą na duchu, są tak smieszni, tylko z nimi sie tak brechtam. Z drugiej strony... alez my jestesmy okrutni. Jak mozna tak sie smiac z innych biednych ludzi?
I... podobno kfc zamykaja na grudzien! Jak to mozliwe?
W poniedzialek potrzebny nam obiad!

Muzyki nie daje bo nie ma sensu szukac, slucham bloga bugaja, wystarczy, i tak co chwila jest cos nowego ;)

26 lis 2010

Nie mam co napisac.
Moze kiedy indziej.

22 lis 2010

Wszystko mi sie rozpadlo.
Jestem slabeuszem.
Juz nic ze soba nie zrobie.
Egzystencja i nic wiecej.
Muzyka i patrzenie w sciane.
Jebac to wszystko.

14 lis 2010

Oliver Koletzki feat. Fran - Hypnotized



To jest pan z pewną panią śpiewającą. I pokazał mi ich kiedys dawno temu Pan Piotr. Teraz mi sie przypomnialo bo byli pare dni temu w Polsce o czym przeczytalam w Machinie ktora przywiozla mi wczoraj mama.
Jestem na siebie zla. Nic nie robie. Listopad to zło. Darmowe drinki to zło. Basen w niedziele to zło. Wszelkie odstepstwa od normy to zło. Ah. Powinnam sie uczyc, a nie moge. Za nic w swiecie. Cos innego mi siedzi w glowie. A nie powiem co :P

13 lis 2010

Piotr Lisiecki - Love me harder

:(

Nie mam na nic sily. Zle w glowie, zle psychicznie, zle pomimo smiesznych urodzin Ani.

9 lis 2010

365 post - ładnie nie? :P

Moj blog ma juz calkiem dluga historię. A jakby pisac ogolnie o moim blogowaniu... temat rzeka.
Dzis? Nie zrobilam chyba nic. Probowalam sie uczyc angola- nie wyszlo. Probowalam czytac - nie wyszlo. Poszlam na aerobik- wyszlo.
Źle sie czuje, chce mi sie wymiotowac, brzuch domaga sie konkretnego posilku, ale jakos nie jestem w stanie zjesc niczego konkretnego. Bleeah mam obrzydzenie do wiekszych ilosci jedzenia.

Ta pioseneczka na dole to taka pocieszeniowa troche.  Porusza mnie, macham nogą, i ramionami, i glowa... lata mi wszystko jak slucham.
A w ogole! Bugaj co szaleje! Powaliło mu sie w głowie juz. Co chwila nowy post! I nie jakis pierdoly tylko fajne muzyki! dobrze dobrze, tesknilam za tym blogiem <">

pioseneczka

8 lis 2010

Moze cos bym napisala?
Nie jestem w szkole bo nie bylo sily. Gdybym poszla to wytrzymalabym pewnie ze 2 godziny, wiec lepiej udawać chora.  Kiedys dawno dawno temu sciagnelam sobie film do ktorego nie moglam znalezc napisow. I wczoraj podczas robienia porzadkow na dysku znalazlam ten film i znalazly sie tez napisy. Wiec obejrzałam go dzis rano. Byl ciezki, ale wiedzialam ze taki bedzie.
od srody planuje sie calkiem spora dawka wrazen. Najpierw biwak... na ktorym nie mam pojecia co mnie czeka. Potem urodziny Ani na ktorych mniej wiecej wiem co bedzie ale nie powiem bo nie wiem czy to wyjdzie. A potem planuje zdjecia ale nie wiem jak to zrobic bo jesli te 3 rzeczy mam polaczyc w jeden wyjazd to musialabym targac walizkę do warszawy w srode :/ A tego nie chce . Wiec moze zdjecia w niedziele czy cos?
Po obejrzeniu filmu stwierdzilam ze trzeba sie ogarnac i posprzatac tą kupę ubran ktora była na podłodze. Potem przydaloby sie odkurzyc. Ale, ale, przeciez zawsze jest tak ze jak sie wezme za sprzatanie to czegos nie ma,. I tak jest i tym razem. Nie ma w domu odkurzacza. Krasnoludki ukradły.
Musze wziac sie za angola ale nie mam pojecia jak to zrobic. siedze nad kartkami i nie wiem w co rece wlozyc bo to takie dziwne i tak duzo tego czegos.

Pojechałabym na deskę.

Sto lat nie było tutaj ladnych zdjec! Wiec polecam galerię tego pana  MateuszJerzyk Bardzo mi sie podoba!
I nie pokaze jednego zdjecia bo nie moge  sie zdecydowac które.

4 lis 2010

Musze oczyścić mój komputer

Mój komputer potrzebuje oczyszczenia!
Chcialam dziś zrobic film z Halloween a nie moge bo mi sie nawet program nie otwiera przez to, że mam tak komputer zapchany. Potrzebuję drugiego dysku zewnetrznego, ale go nie bede miala bo niby skad? Musialabym cos gdzies wygrac. Jakas duza sume pieniedzy ktora starczylaby mi na wszystkie moje glupawe i nie glupawe zachcianki.