31 mar 2010


Najwierniejszy przyjaciel, ocieplacz nóg i towarzysz opalania. Odszedł dziś w nocy. Na pewno juz jest w raju dla psów i ma tam cudowne życie.

30 mar 2010

30 marca

A co pozatym oprocz dzisiejszej muzyki?
Zdalam egzamin na prawo jazdy, odebralam dowod, napisalam dzisiejszego angola, jestem na wielkim skrzyzowaniu dotyczącym wakacji i nie wiem co robic i na co sie decydowac :/ Za duzo pomyslow za malo pieniedzy, bylam z wedrowniczkami na zbiorce dzis, plywam kiedy sie da, jem, za duzo jem, slucham muzyki, duuuzo muzyki, nauczam sie troche kiedy trzeba, bylam na udanym weekendzie i w Zachęcie gdzie bylo genialnie i musze jeszcze raz, bo nie da sie ogarnac tego wszystkiego co tam jest w 2,5h, czuwania w tym roku z czwartku na piatek... Nie beda takie jak co roku, z reszta wszystko zwiazane z harcerstwem co rok ma mniejszą magię i co rok jest gorsze-przynajmniej dla mnie, mam syf w pokoju ktorego nie potrafie opanowac, jutro jak wroce ze skladnicy to musze to posprzatac wszystko i moje kochane ubrania porozrzucane po pokoju, kończą mi sie aguilery, ktos chetny na zakup?

Idą święta... malujmy jajka!
Takie tam co ostatnio sluchane

21 mar 2010


WIOSNA!!!!!!!!




Wszystkiego Najlepszego Pani Wiosno!

Najpiękniejszy tort na swiecie



20 mar 2010

tylko nie oglądać filmu bo psuje piosenkę.

dobranoc

17 mar 2010

Klimat wiosenny zaczynamy od wznowienia tradycji...
CZWARTEK DZIEŃ BEZ MAJTEK!!!

16 mar 2010

Wiosno i Redsie na alejkach... przyjdzcie wreszcie!

15 mar 2010

Dzis pierdolki z pulpitu







13 mar 2010

Oczekując na wiosenny optymizm.

8 mar 2010

A więc... Baby wy okropne... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!


Obysmy zawsze były tak piękne!




4 mar 2010

mily dzien
nikt mnie nie pytal
fizyka jakos poszla
PO nie bylo
wos jutrzejszy odwołali
Misiek zdał egzamin
kupilam lakier :D
jadłam same dobre rzeczy
pilam duuuzo wody
lezalam godzine w wannie czytajac nowa Machine
Slucham muzyki najrozniejszej
siedze w rozowych spodniach od pidzamy przed kompem
I.....
jutro jade na nagranie Kuby Wojewodzkiego
tyle kombinowania zawsze i nigdy sie nie udalo bo nie bylo w jaki sposob i kiedy
A teraz nagle nie wiadomo skad okazalo sie ze jedziemy ;)
I w co ja sie ubiore?!?!?!

To co dostalam wczoraj na gadu... milo sie slucha takich staroci. Bardzo milo! :D



Humor duzo lepszy niz wczoraj. ;)

3 mar 2010

NIECH MNIE KTOŚ UKRADNIE!
slucham hipnotyzującej muzyki i siedze rozwalona w fotelu,
potrzebuje odmiany
złapał mnie dziś meeega leń :/
nie lubie isc do szkoly i martwic sie... "sciagne albo nie sciagne, zalicze albo nie zalicze" no ale nic nie poradze, czasem poprostu nie da sie nic zrobic. Nawet Lalke Prusa zaczelam czytac... nie przebrnelam nawet przez dwie strony.
Był piękny dzien, wracajac z kina zobaczylam przebijajace sie przez platki sniegu na drzewie promienie slonca, cudownie wygladaly :)
Albercik jakis markotny, chyba tak jak ja... potrzebuje gdzies sie wybić i odlecieć.
No i nauczylam go nowej sztuczki :D Jak caluje akwarium to on podplywa i dziobkiem uderza w szybe jakby tez mnie calowal. Tak, tak... myslicie teraz "co za pojeb z tej Emi?!"
Plany na weekend... jak zawsze, żadne :/ dupa dupa dupa

2 mar 2010

stan brzuszka... najedzony, skusilam sie dzis na nalesnika... a wczesniej dwie kanapki z kielkami i surowka z obiadu i zupa pomidorowa.
Po wczorajszych brzuszkach bola mnie dzis miesnie brzucha... tzn teraz juz chyba nie. Ale rano bolaly.
1,5 h wody wypite.
Wos nawet troche nauczony
Chemia? Liczę na inteligencję ;)

1 mar 2010


To jest wlasnie Albercik. Zdjecie nie ukazuje calego jego piekna, bo skubany plywa szybciej niz ja i nie da sie zrobic mu zdjecia lepszego :/



stan brzuszka- zjadlam dzis 4 kanapki, wypilam litr wody... przydaloby sie cos cieplego ale brak pomyslu
wczoraj... jako ze byl weekend, odpuscilam sobie wszelkiego rodzaju cwiczenia i poszlam polenić się na basen
dziś... planuje rowerek przed basenem ale zobaczymy jak to bedzie
do tej pory siedzialam nad historia ;] I nadal nie wiem nic.
Mam nowego mieszkanca pokoju... Kuba- czyli złoty welonek ktorego dostalam od Agi na urodziny musiał przeprowadzic się do akwarium mamy, bo byl zbyt delikatny zeby mieszkac w kuli bez filtrow i innych bajerow rybkowych. Więc do kuli zakupilam sobie Albercika. Bo przeciez drugiej samicy w pokoju bym nie zniosla. Albercik jest niebieskim, przystojnym bojownikiem o pięknych płetwach. I dobrze mi sie z nim zyje :)
No i to na tyle dziś.