28 lut 2010


Od jakiegos czasu kiedy wracam z basenu slucham ostatniej plyty shakiry... zaczelo sie od piosenki w ktorej teledysku ona z jakims facecikiem skacza sobie po lozku calkiem ladnie. A plyta podoba mi sie.
Dzis... z 3 dniowym opoznieniem dowiedzialam sie ze na Openerze bedzie Massive Attack. Przyjemnie :D Aż mi nogi zdrętwialy tak mi sie przyjemnie zrobilo.
Ciezki dzien, ciezki weekend... cel na jutro?... szukac dalej wymarzonego lakieru do paznokci, isc do zoologicznego, zaczac czytac Lalkę.
Slucham sobie w sluchawkach muzyki, oczywiscie sluchawki od mp3, bo moje cudowne stare sluchawki popsula mi siostra :(
i tą piękną piosenkę przysłał mi Pan Piotr.
Dziękujemy i sluchamy, bo cudowna!


25 lut 2010

Wkurza mnie ze cala marina wszystko ma cyraneczkowe :/ Niedlugo ten kolor bedzie sie kojarzyl tylko z nia :/

24 lut 2010

Moja siostra ma juz 7 lat! :D

21 lut 2010

Nie mam pojecia co mialo znaczyc te zdjecie... zrobione gdzies na wsi. Lubilam te buty, musze kupic nowe takie same, tamte zostaly porwane podczas koncertow na openerze wiec zostawilam je w Gdyni :/
Niesamowicie tęsknię za latem!

Fot.-Ja, kiedys gdy wracalysmy z Guterzewa. Od lewej -Mysia, Ania, Ja, Zuzia

I bardzo bardzo bardzo tęsknię za arbuzami!




I tesknie za pieknym niebem na moim balkonie, cieplymi nocami i wiecznie dobrym humorem :)

19 lut 2010

Dzien Mysli Braterskiej...
co prawda dopiero 22 lutego, ale ze skauci obchodzą te swieto w caly weekend to juz teraz zycze wszystkim niekonczącego sie zapalu i harcerskiej iskierki w sercu. Czuwaj!
fot. Ja - Obóz 2009

18 lut 2010

1l pepsi twist
1l pepsi
cola w szklanej butelce
i to wszystko po to by kazdy mial przyjemnosc z napicia sie ulubionego napoju
jakby nie mozna bylo kupic jeden 2litrowej pepsi...

Obserwując organizację Igrzysk w Kanadzie... jedna wielka porazka, ciekawe czy nasze euro tez bedzie mialo taką opinię.




ZdjęCIE na DziŚ
18 Mysi i Faronki
to juz prawie dwa lata, a wydaje sie jakby to bylo tak nie dawno.
Wlasnie w ferie jak byla u mnie Mysz ogladalysmy przy jedzeniu z kfc nasze filmy z wakacji i zdjecia. Niby głupie zdjecia, a tyyyle rzeczy, dni i głupot sie przypomina :) Chocby tekst "Oto Buka! Teraz ja ją przestraszę!!!! BUUU!"
"Buka... miliony nieprzespanych nocy..."
Więc... róbcie zdjecia i nagrywajcie filmy! Bedziecie mogli pokazac wnukom jacy zajebisci byliscie w mlodosci! :)


Fot. ja - 09.05.08

17 lut 2010

Środa, dostalam okresu... mama mowi zebym sie cieszyla, ona nie ma, ale spokojnie... brata nie bedzie. Gdyby byl brat, to pewnie bylby ten moj wymarzony Kubuś albo Dawid.
Dziś sprawdzalam jak by bylo do synkow mowić :) "KUBA! DAWID! DO POKOJU!" Pasuje!
Milo by bylo miec dwoch takich synkow :D Bardzo milo
No wiec przez ten okres wcale nie mam dobrego humoru, nic sie nie dzieje, siedze caly dzien i sie opieprzam zamiast zrobic cos porządnego, wychodze ostatnio z jednego bólu i zaczyna bolec cos innego. Chyba poprostu takie zycie jest na starosc. Co do tej pelnoletnosci to Asia napisala calkiem milego do czytania posta. I idealnie trafila z tym ze juz po urodzinach przychodzi lekka satysfakcja, i ta swiadomosc... ze jest sie samym dla siebie, i swiadomosc ze jesli chce sie jechac to sie jedzie. Ja poczulam ta satysfakcje dzien po urodzinach. Chociaz juz potem bylo tylko gorzej. Z ojcem najgorzej. Po urodzinach nagle zauwazyl zmiany ktore nastąpily u mnie na przelomie dluuugich miesiecy mojego zycia, łazi niesamowicie mily, za mily, zdecydowanie za mily i sztucznie kochany. I mowi do mnie "Emilko" co brzmi z jego ust jeszcze gorzej niz babcine "Emisiuuuu..." No wiec narazie unikam ojca jak tylko moge, nie przezyje jesli dalej tak bedzie ;

Od niedawna slucham nowej plyty Massive Attack, i hmmm... nie jest taka ze gdy sie slyszy pierwsza piosenke to nogi ma sie z waty a przez ciało przeplywa gorąca fala zachwytu, ale... nie jest zła. Po pierwszym, drugim sluchaniu nie bardzo mi sie podobalo, odczekalam i zaczelam znow, mysle ze musze jej posluchac w samochodzie, a bedzie jeszcze lepiej. Niestety ja za kierownicą mam okazje do sluchania tylko i wylacznie Radia z Maryjką. Mam nadzieje ze juz niedlugo.

zeby poprawic sobie humor wstawię całkiem ładne zdjecie ktore zrobila mi Natalka :)

samoocena na dzis -10
piosenka na dzis?






Poszly dwie bo nie moglam sie zdecydowac... odjazd w strone czegos pozytywniejszego. Mam nadzieje ze nie bedzie ich przesyt w vivie, bo one chyba troche w takim stylu viviowym :/





Zdjęcie na dzis? Jak mowilam... moje :)

10 lut 2010

Bylam wczoraj na basenie, musialam isc, bo bolaly mnie wszystkie miesnie i trzeba bylo rozplywac. Szczegolnie ze rozgrzane na desce miesnie zamarzają po drodze do domu i potem nie jest przyjemnie :)
No wiec... na tym basenie... czy raczej na basenach, byl basen z muzykoterapią, na dworzu... Wchodząc do basenu bylo mega zimno, nad nim unosila się para przez ktorą bylo bardzo malo widac. Najzwyklejszy basen 25m na dworzu... Za to po zanurzeniu... okazywal sie niebem dla takich jak ja :D Woda byla idealnie przejrzysta i widac bylo ciala lecące sobie powoli w wodzie... a do tego grala sobie przyjemna relaksacyjna muzyka. Plynąc tak pod wodą czulam sie jak w filmie przyrodniczym o rybkach. To bylo chyba jedno z najcudowniejszych uczuc jakie mnie spotkaly. Az nie umiem wyrazic mojego zachwytu tym basenem. Teraz jak tak mysle o tym to mi sie przypomina taki kawalek UNKLE, ktory kiedys mi ktos wyslal... jak znajde to wstawie. No i cudownie tez bylo polozyc sie na wodzie z zanurzonymi uszami i sluchac muzyki, wtedy gdy widzialam niebo wydawalo mi sie ze swiat wiruje... lezalam sobie tak na wodzie i sluchalam i smialam sie do siebie, bo bylo mi tak dobrze :D I w pewnym momencie dostalam kopa w glowe od jakiejs gowniary... i sie skonczylo przyjemnosciowanie... bywa :P

Chce jeszcze raz! i jeszcze! i jeszcze!

Chcesz mnie miec?! Kup mi basen z muzyka! :P :)





Macie tu... to o czym mowilam

9 lut 2010

Jest sobie pani... ktora kojarzy mi sie z Floręs i troche z Amy... Pani Paloma. DObrze mi sie jej slucha. Sciagnelabym plyte i slychala na stoku, ale nie mam tu (w gorach) jak sciagnac zbytnio :/ Chce jechac na koncert Floręs do Stodoly chyba 6tego marca. Ktoś chętny?

http://www.youtube.com/watch?v=mpbAlv_rzWg tu jest piosenka ladna razem z teledyskiem a nie moge wkleic tak normalnie teledysku to wstawie cos innego jeszcze






I jeszcze troche przypomina mi glos Duffy, nie sprawdzalam teraz jak brzmi glos Duffy, ale z tego co pamietam z Openera to czasem brzmią podobnie.


GÓRY GÓRY GÓRY :D
jest calkiem milo i przyjemnie tyle ze wczoraj nagralam piekny film jak jade na desce a on sie wcale nie zapisal ;( Fuck it
Na stoku towarzyszyl mi wczoraj Ian Brown. Dobrze sie przy jego glosie jezdzi gdy z glosnikow na stoku leca hity rmf fm... lady gaga krąży do porzygania sie.




Mam fajne leginsy :D


Baaaj!

6 lut 2010

Masakra masakra masakra!


Umarłam dzisiejszej nocy w pokoju w wieloma plytami, Pani z La Roux jest przeokropnie nie przystojna, jej twarz wyglada jak twarz zula z rynku, jakby byla na jakims mega kacu, i do tego ta jej twarz jest specyficznie spuchnieta jakas. Fu. No ale, głos ma świetny :D I patrzac tak na nią dalej... w pewnych momentach gdy spiewa mam wrazenie ze zaraz sie porzyga :)

5 lut 2010


Ferie mijają, z ludzmi w samotnosci. Babcia mnie niesamowicie wkurza, aż musze sie od niej zamykać, bo co chwila slysze "Emisiuuuuu...."

Ogladam filmy, slucham muzyki, spię... i robię zdjęcia. Mielismy dzis jechac na kulig ale nie ma chetnych :/ Ogolnie piękny dzien ;) Żeby tylko bylo tak pieknie po niedzieli w górach.

chcialam wstawic zdjecie... ale wstawie pozniej, bo sie dlugo wgrywa... baaaj!