11 kwi 2009

Dziennik Nimfomanki

ksiazka ktora zaczynalam czytac od ponad pol roku ale sie nie udalo... ostatnie dni to oczekiwanie na film... dzis w koncu sie sciagnal! zadziałały w koncu napisy... no i ogladamy... No i jestem pod wrazeniem... nie dość że piekne erotyczne sceny to jeszcze film tak dający do myslenia i tak wbijający na psyche ze nie moge sie ogarnąć...
na youciupie nie ma niestety najlepszych scen... ale wrzuce piosenkę ktora im towarzyszyla :D

0 komentarze:

Prześlij komentarz