Poniedzialek, fizyka, mialo kurwa nie byc kondensatorow! I co?! Jak zawsze "nie uczcie sie czegostam" a potem dokladnie to jest na klasowce. Niczym z historii albo z polskiego kiedy praca z kordiana byla o dziadach. Grrr nie ma to jak nieslowny nauczyciel.
Dobra... po 2, powodem mojego wkurwienia jest zjebany Demon Predkosci! Cudownie jest rano dostac wiadomosc od kogos ze Demon Predkosci ma moje zdjecie wstawione na nasza klase! Co za pojeby zyja na tym swiecie. Ciekawe ile jeszcze takich foteczek trzyma w swoim komputerze! Napisalam zeby usunal, znajac zycie nie zrobi tego szybko bo mamusia wydziela mu godzine tygodniowo na internet. Ojcu tez powiedzialam :) Jak mu pocisnie tekstem z kodeksu to odrazu poleci do domu i grzecznie usunie. grrr
No i nastepna nerwowa rzecz to jutrzejsza mata i srodowy wos i rusek. Ale spoooko Emi da rade.
Dziś dzien dobry na basen.