4 sty 2010

Wczoraj bylam z mama na malych zakupach. Mama glownie napalona na kino i Avatar. Ja nie mniej, ale potrzeba na nowy ciuszek tez byla :) No wiec na seans trzeba bylo poczekac to wbilysmy do empiku. Patrze... w Playboy'u kalendarz. Czarno bialy... taki jakie są co roku w cosmo tyle ze z babkami. Patrze, patrze, pokazuje mamie jakie ladne zdjecia... a mama "wez! bedzie Ci pasowal do dwoch z cosmo!" hm... no to wzielam. Prezentują się świetnie na scianie :D
Ale ale... pierwsza myśl... spoko, wezme kalendarz, a Playboy'a dam ojcu. Cos mnie jednak skusilo do przejrzenia. I co tam znalazłam?!?!?! Same ciekawe rzeczy! Ja myslalam ze w tej gazecie tylko gole babki i ogolnie nawet czytac co nie ma. a tu wielkie zaskoczenie! Akty aktami, fotografow maja dobrych wiec mi sie podobaja. Ale.... jest duzo do poczytania :) muzyka, filmy, moda, gry , wywiady, ładne samochody itd :D No i... akurat w styczniowym numerze zdjecia z konkursu fotoerotica 2009 co mnie cieszy bo ladne zdjecia :D ale z wyborem pierwszego miejsca sie nie zgadzam :/
A dzisiejszy dzien? Dziewczyny kupuja juz bilety na openera! aaa! tez chce! :(
I wszystko mnie zaczyna bolec na mysl o tej glupiej fizyce... mam nadzieje ze juz nigdy nie bede musiala sie jej uczyc :(
w srode nie bede mogla isc na basen i nie zobacze nowego radia Pana Wisienki, bo pewnie bede podczas robienia zadan.
A tymczasem zmykam do angola.
Czytajcie Plejboja dzieci!


Kawałek mojej sciany :D Mn!iaaam

0 komentarze:

Prześlij komentarz