1 mar 2010

stan brzuszka- zjadlam dzis 4 kanapki, wypilam litr wody... przydaloby sie cos cieplego ale brak pomyslu
wczoraj... jako ze byl weekend, odpuscilam sobie wszelkiego rodzaju cwiczenia i poszlam polenić się na basen
dziś... planuje rowerek przed basenem ale zobaczymy jak to bedzie
do tej pory siedzialam nad historia ;] I nadal nie wiem nic.
Mam nowego mieszkanca pokoju... Kuba- czyli złoty welonek ktorego dostalam od Agi na urodziny musiał przeprowadzic się do akwarium mamy, bo byl zbyt delikatny zeby mieszkac w kuli bez filtrow i innych bajerow rybkowych. Więc do kuli zakupilam sobie Albercika. Bo przeciez drugiej samicy w pokoju bym nie zniosla. Albercik jest niebieskim, przystojnym bojownikiem o pięknych płetwach. I dobrze mi sie z nim zyje :)
No i to na tyle dziś.

0 komentarze:

Prześlij komentarz