22 lis 2010

Wszystko mi sie rozpadlo.
Jestem slabeuszem.
Juz nic ze soba nie zrobie.
Egzystencja i nic wiecej.
Muzyka i patrzenie w sciane.
Jebac to wszystko.

2 komentarze:

JMD pisze...

Emi idź na basen, rozpierdol coś.
Niech Ci wrócą Twoje supermoce.

Em pisze...

Bylam na basenie, bylo do dupy
Nikomu juz sie nie chce plywac ze mna.
Wszyscy sie pożenili, powyprowadzali i w ogole.

Prześlij komentarz