26 wrz 2011

Co jeśli coś co robisz całe życie traci sens? Co jesli coś co jest częscią życia, przestaje Cię cieszyć? Co jeśli z powodu wszelkich zmian w życiu, oddalasz się tego co towarzyszylo Ci od zawsze?
Zmieniają mi się wszelkie upodobania i przyjemności. Chcę nowości, jeszcze i jeszcze. I jeszcze więcej. Jestem kim chcę. Toruń niczym bal maskowy, niczym okładka książki. Znamy tytuł, nie wiemy co będzie dalej. Mozemy ją pisać. Tworzyć bohaterów. Realizować cele i kreować rzeczywistość. Nowe miejsce, nowi ludzie.
Chyba przestaję pływać. Coraz bardziej oddalam się od basenu. Pływanie nie przynosi mi radości. Jestem tylko zdenerwowana i podirytowana, zmęczona, bez kondycji i z bolącymi rękami. Woda nie przynosi ukojenia. Wolę iść pobiegać

0 komentarze:

Prześlij komentarz