10 kwi 2010



Brak mi slow dla osoby ktora wsadzila tylu waznych ludzi do jednego samolotu. Porazka... I szczerze jakos nie przejmuje sie tym ze zginal prezydent, najgorsze ze zginelo tak duzo znaczących dla Polski osob...


Chcialabym byc teraz w Warszawie i wyjsc na starowke i byc tam z innymi ludzmi. W domu nie odczuwa sie tak bardzo tego co sie stalo...

A pozatym dzis odbylo sie moje pierwsze wywolywanie zdjec w ciemni i sie zajebiscie jaram!
Co prawda narazie nie wyszlo nic zaskakującego, ale zdjecia robione za pomocą kartonu, bez uzycia aparatu to niezla zabawa.

0 komentarze:

Prześlij komentarz