14 kwi 2010

Mam mozliwosc wyjazdu na sluzbe do Krakowa na pogrzeb prezydenta. No, ale niestety mam za duzo na glowie i za duzo zajęć. Chociaz chcialabym jechac strasznie, taka mozliwosc zdarza sie chyba tylko raz w zyciu.
No a pozatym kompletnie nie jestem za tym zeby spoczął Kaczynki na Wawelu obok Pilsudskiego. Ten Wawel niby dla bohaterow narodowych, a ja tu zadengo bohatera nie widze. Mysle ze powązki bylyby odpowiednim miejscem. Ale NIE Wawel!

Mam ochote wstawic jakies ladne zdjecie, ale nic nie mam wiec wstawie moje brzydkie :D No... i w tygodniu od 18 jestem na basenie wiec przychodzcie to bede was ratowac! :D Dobra... to ja wracam do angola. baaaj

0 komentarze:

Prześlij komentarz