14 sie 2011

ah chłopa trzeba

Czy na prawdę mozna oszalec z braku bliskosci płci przeciwnej? Czy zawsze zaczyna się od patrzecia z wielką przyjemnością i satysfakcją na męskie buty na pułkach, na ogladaniu się za kazdym facetem, na czuciu męskich perfum tam gdzie nie mamy  prawa ich poczuc na prawdę, na sluchaniu muzyki ktora kiedys przerazala czy wreszcie na zalowaniu ze ktos sie zeni (bo jednego mniej)? To juz sie robi dziwne, juz nie mam ochoty nigdzie isc, mam brudne wlosy, wory pod oczami, nie chce mi sie nic ze soba zrobić. Bo i tak teraz nikogo nie poznam. Miłość nie przyjezdza do Nowego Miasta na festyny. Lub tez nie chcę takiej miłosci, bo jestem zbyt wybredna. Chce byś gdzieś indziej. Nie sluchac wiecznie plotek. Nie słyszeć ciagle W i W i W... Bardzo interesujące jest slyszec od jednej osoby caly czas to samo kiedy widzimy się bardzo rzadko.

0 komentarze:

Prześlij komentarz