A to ja ja ja ja, prawdziwym jestem królem.
Tak, jestem królową swojego życia i to ja tu o wszystkim decyduje! Nie ma wpierdalania sie!
Machino przychodź, za długo już idziesz!
Pokój na strychu prawie gotowy, jeszcze tylko wykladzina. I będę tam siedzieć zamknięta i się uczyć. Będę, całe przyszle dwa miesiące, a w czerwcu zabawimy się na Olimpie.
1 mar 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz